Dziś dostarczyliśmy paczkę do "naszej" rodziny.
Pani Władzia i jej syn byli bardzo wzruszeni i szczęśliwi. Przekazaliśmy im m.in. lodówkę, żywność, środki czystości. Z wielką satysfakcją patrzyliśmy na ich radość.
Jeszcze raz dziękujemy wszystkim, którzy złożyli się na naszą Szlachetną Paczkę!
Pani Władzia pozdrawia wszystkie morsy... a my jesteśmy pewni, że gdyby była ciut młodsza, to na pewno by się z nami wykąpała. Wspaniała kobieta!
Dziękujemy "Odjechanej" Martynie za inicjatywę, Martyna jest wolontariuszką Szlachetnej Paczki i naszą foczką:)