Jesteś tutaj

Wędrujące Morsy

Kochane Foczki i wspaniałe Morsy oraz sympatycy Klubu Kaloryfer w najbliższych dniach będę umieszczał komunikaty dotyczące wyjazdu w Bieszczady na jesienną wyprawę.
Aktualnie jest nas chętnych 12 osób na wyjazd.
Mamy zarezerwowane 15 noclegów u Piotra Niedźwiedzia Ostrowskiego.
TAK WIĘC JEST JESZCZE 3 MIEJSCA NOCLEGOWE W SCHRONISKU POD WYSOKĄ POŁONINĄ.
Jak są chętni klubowicze lub sympatycy zapraszam.
Proszę o info.
W poniedziałek wieczorem podam komunikat o szczegółach wyjazdu do Wetliny.
Plan wędrówek i atrakcji będziemy tworzyć na bieżąco w Wetlinie.
Pogoda zapowiada się wspaniała.
HEJ KU GÓROM HEJ KU POŁONINOM
Leszek

Obrazek użytkownika LEPI

Koleżanki i koledzy.
Rozeznałem warianty wyjazdu w Bieszczady i tak.
Wszystkie warianty wynajmu Busa są drogie bo wynoszą ok 200 pln na tzw głowę.
Pozostaje nam najtańsze i raczej jedyne rozwiązanie tzn:
Jedziemy autobusem kursowym o godzinie 11,10 z Krakowa do Leska a tam mniejszym autobusem do Wetliny.
Koszt to bilet 38 pln plus 120 złotych za kurs do Wetliny.
Taki sam scenariusz w drugą stronę.
Czyli 53 x 2 = 106 złotych przejazd.
Wracamy około godziny 13,45 z Wetliny a potem o 15,10 z Leska i w Krakowie będziemy ok 19,30
Obsługuje nas ta sama firma tzn San Bus
Bilety zarezerwowane i potwierdzone.
Jutro podam numer stanowiska z którego odjeżdża autobus z Krakowa.
Liczę na wyrozumiałość i wspaniałe wrażenia z pobytu w Bieszczadach.
HEJ KU GÓROM

Obrazek użytkownika artur

I jest super,a będzie tylko lepiej ..:)

Obrazek użytkownika LEPI

Jedzie nas w Bieszczady na jesienną wyprawę 20 osób.
Morsy i sympatycy.
Wyjazd autobusem o godzinie 11,10 z RDA płyta dolna stanowisko 18.
Proszę o wcześniejsze przybycie.
HEJ KU GÓROM>>>>

Obrazek użytkownika małgosia

Bieszczadzkie Połoniny przemierzone ,szelest liści pod nogami ,słońce i świetne towarzystwo.
A po wędrówce wieczorne morsowanko pod Siklawicą bezcenne !
Leszku dziękujemy !

Obrazek użytkownika LEPI

Uwaga, Uwaga.
4 marca 2016 w godzinach popołudniowych po pracy /piątek/ wyjazd na Klubowy wypad na Babią Górę. Jedziemy busem /Merc Bus/ do Zawoi Krowiarki. Nocą z czołówkami idziemy Górnym Płajem do schroniska Markowe Szczawiny. Czas przejścia ok 2,5 godziny. W schronisku kolacja, małe co nieco, siusiu, paciorek i spać.
Rano w sobotę przed śniadaniem zimowa kąpiel w śniegu potem śniadanie i wymarsz przez Przełęcz Brona na Diablak i dalej przez Sokolicę do Krowiarek. Czas przejścia około 5 godzin.
Powrót Merc Busem do Krakowa.
Z uwagi na logistykę i potrzebę zarezerwowania noclegów zgłoszenia do 15 luty.
Wymagania: Buty trekkingowe,czołówka, ciepła kurtka czapka i rękawice. Raki wypożyczamy. Szczegóły po zgłoszeniu uczestnictwa.
Gwarantowana wspaniała atmosfera, niesamowite przeżycia, dobra zabawa.
Nie gwarantowana pogoda. Ale dla twardzieli to nie jest problem.
HEJ KU GÓROM.........................

Obrazek użytkownika Łucja

No to jedziemy! Zgłaszam się na wyprawę i już czuję jej klimat:)

Obrazek użytkownika LEPI

Koledzy i koleżanki.
Z uwagi na imprezę Klubową w dniu 7 stycznia, co oczywiste musimy zmienić planowany wyjazd o jeden tydzień później.
Tak więc jedziemy w dniu 13 lutego i wracamy w dniu 14 luty. Proszę potwierdzić kto jedzie na tą wyprawę. HEJ KU GÓROM ............

Obrazek użytkownika Betinka

Leszku tylko informuję że 11-14 luty część klubu jest na zlocie w Mielnie:) Pozdrawiam!

Obrazek użytkownika LEPI

Niestety ale termin 4 marca nie jest aktualny z uwagi na brak miejsc w schronisku
Zrobiłem rezerwację na następny tydzień to znaczy wyjazd piątek 11 marca i wracamy w sobotę 12 marca.
Proszę o potwierdzenie ostateczne wyjazdu do 15 luty.
Ważne bo muszę zrobić rezerwację raków busa i potwierdzić noclegi.
Hej ku górom......

Obrazek użytkownika małgosia

Jadę i idę .
Zatęskniłam już bardzo za takim wypadem ☺

Obrazek użytkownika LEPI

Uwaga zmiana terminu wyjazdu na Babią Górę.
Niestety ale termin 4 marca nie jest aktualny z uwagi na brak miejsc w schronisku
Zrobiłem rezerwację na następny tydzień to znaczy wyjazd piątek 11 marca i wracamy w sobotę 12 marca.
Proszę o potwierdzenie ostateczne wyjazdu do 15 luty.
Ważne bo muszę zrobić rezerwację raków busa i potwierdzić noclegi.
Hej ku górom......

Zgłoszenia są od Eliza, Wojtek, Bartek, Artur, Agnieszka, Robert, Pati, Łucja, Gosia, Małgosia, Jacek,Leszek. Czy o kimś zapomniałem?????? Potwierdzam jak narazie 15 miejsc noclegowych. Jak by coś to jest jeszcze 3 wolne miejsca. Dodatkowo jedzie Paweł z namiotem ma jedno wolne miejsce dla chętnego na eksperymenet. Już nas jedzie 13 osób i mamy 17 miejsc noclegowych.A więc jest 4 wolne miejsca. Mogę zabrać swój namiot jedynkę więc będzie razem 5 wolnych miejsc noclegowych. Kto się pisze na eksperymenty. Czekam na zgłoszenia.
Hej Ku Górom......

Wyjazd z Krakowa do Zawoji piątek o ....godzinie 16,10 z RDA. Dojazd do Zawoji Krowiarki około 18,30 Powrót z Zawoji Krowiarki o godzinie 15,OO Powrót do Krakowa sobota godzina 17,00 Budżet to bilety 42 pln Nocleg 31 pln Cenę raków 30 pln Razem wydatki planowane 103 pln Kolacja piwo w/g własnego uznania.. Pozostałe koszty to Kolacja Piwo i śniadnie w /g własnych upodobań.Hej ku Górom

Obrazek użytkownika LEPI

1- Eliza,
2-Wojtek,
3-
4-Artur,
5-Agnieszka,
6-Robert,
7-Pati,
8-Łucja,
9-Gosia,
10-Małgosia,
11-Jacek,
12-Ela,
13-Kasia
14 -Edyta,
15-Paweł,
16-Leszek,

To jest kompletna lista wyjścia na Babią Górę.
Razem 16 osób,
Mamy jeszcze 1 wolne miejsce w namiocie.
Potwierdzam 15 noclegów i rezerwuję 16 miejsc a busie do Zawoi i na powrót.
Drobna korekta Bartek nie da rady. Ma obowiązki rodzinne.
Hej ku górom.......

Obrazek użytkownika LEPI

Ostateczna lista uczestników na wyjazd przedstawia się:
1- r Eliza,
2- r Wojtek,
3- r Damian
4- x Artur,
5- x Agnieszka,
6- r Robert,
7- x Pati,
8- r Łucja,
9- r Gosia,
10- r Małgosia,
11- r Jacek,
12- r Ela,
13- r Kasia
14 - r Edyta,
15- x Paweł,
16- r Agnieszka
17- r Hania
18 - r Skuba
19-x Leszek

r - raki z wypożyczalni
x- raki własne

Wyjazd ekipy z MDA Kraków dolna płyta. Przewoźnik MERCBUS.

Zbiórka na dolnej płycie o godzinie 15,50.
Zbiórka nie dotyczy Małgosi, która dosiada się do nas na trasie.

Budżet wyjazdu 105 pln. dla tych, co wypożyczają raki i 75 pln. dla uczestników z własnymi rakami. Dla tych co idą z własnymi rakami i namiotem opłata 40 pln. Zbiórka gotówki przed wejściem do autobusu.
Budżet obejmuje przejazd do Przełęczy Lipnickiej /Krowiarek/ oraz powrót do Krakowa z Krowiarek
Nocleg w pokoju 15 osobowym. /Dodatkowa opłata za pościel./
W schronisku mamy wszystkie wygody to jest łazienka z ciepłą wodą, toaleta, jadalnia z niskoprocentowymi napojami. /Płatność wg konsumpcji indywidualna./
Po dotarciu do schroniska można zjeść kolację i napić się piwa. Mocniejsze trunki w ograniczonych ilościach też dopuszczalne ale z własnych zapasów.
Śniadanie do spożycia od godziny 8,00 /sobota/ i możliwość zrobienia kanapek na drogę oraz herbaty do termosu.
Na wyjazd obowiązkowo zabrać należy;
-Obuwie trekkingowe wysokie sznurowane,
-Skarpety dwie pary,
-Kurtkę ciepłą,
-Czapkę,
-Rękawiczki,
-Spodnie ocieplane,
-Latarka czołówkę,
-Raki,
-Kije trekkingowe /nie obowiązkowe, ale zalecane/
-Bielizna,
-Obuwie lekkie w schronisku /Buty trekkingowe nie są dopuszczalne w schronisku/
-Stroje kąpielowe dla tych, co planują rano w sobotę morsować na śniegu. Jak będzie śnieg?

Przypominam plan wyjazdu.

Wyjazd z RDA Kraków 16,10
Dojazd do Przełęczy Lipnickiej /Krowiarki/ około 18,30
Dojście do Schroniska na Markowych Szczawinach około godziny 20,30
Zakwaterowanie, kolacja, małe, co nieco, siusiu, paciorek i spać około 23,00
W sobotę pobudka o 7,00
Toaleta /niekonieczna/, ale makijaż i układanie fryzury /Leszek/ do 7,30
Morsing na świeżym śniegu o 7,30
Śniadanie przygotowanie kanapek i herbaty 8,00 do 8,45
Wyjście na szlak o 9,00
Planowany czas dojścia do Przełęczy Lipnickiej około 14,30
Z przełęczy Lipnickiej zabiera nas autobus MERC BUS około 15,00
Powrót do Krakowa około 18,00

Podstawowe zasady „regulaminu”
Grupa utrzymuje równe tępo tzn. idziemy wszyscy w jednej grupie.
W razie niekorzystnych warunków szczególnie na trasie przez Przełęcz Brona i Diablak Nad Sokolicą idziemy w rakach.
Raki zabezpieczają nas przed upadkiem skręceniem nogi. Chwilowy brak lodu nie jest powodem do zdejmowania raków. Raki są tak skonstruowane, że bez problemu można iść w nich po skale, błocie i śniegu.
Pogorszenie się widoczności w paśmie Babiej Góry jest zjawiskiem nieprzewidywalnym, dlatego bezwzględnie utrzymujemy tempo dostosowane do najwolniej poruszających się członków wyprawy.
Proszę pamiętać, że Babia Góra nosi niechlubną nazwę „KRÓLOWEJ NIEPOGODY.”
Warunki pogodowe zmienić się mogą w ciągu kilku minut.
Nigdy nie schodzimy z wyznaczonego szlaku.
W razie jeżyli uzna ktoś potrzebę zatrzymania się i odpoczynku cała ekipa zatrzymuje się i podziwia widoki./Odpoczywamy./
Trasa nie jest trudna. Proszę jednak pamiętać, to są góry. A góry wymagają respektu i szacunku. Szacunku dla przyrody, innych uczestników wycieczki i samego siebie.

W czwartek wieczorem podam informację na temat aktualnej pogody na Markowych Szczawinach i Babiej Górze oraz prognozę na piątek i sobotę.

HEJ KU GOROM……………….

Obrazek użytkownika LEPI

Autobus z MDA jest tylko dla nas. Więc jak będziemy punktualnie czyli zgodnie z planem jedziemy bezpośrednio na Przełęcz Lipnicką /Krowiarki/ Po drodze szkolenie z poruszania się w górach i zakładanie i poruszania się w rakach.

Obrazek użytkownika małgosia

Jedziemy szukać Zimy !
Leszku jak zawsze doskonała organizacja !

Obrazek użytkownika Łucja

Leszku, serdeczne podziękowania za wyprawę. Organizacja jak to zawsze u Ciebie doskonała. Było świetnie:)
Hej ku górom - aż do następnej wspólnej:)