Informacje > Koniec sezonu 2018/2019 i takie tam inne...

Koniec sezonu 2018/2019 i takie tam inne...

Trzeba cenę swoją znać, Kochana,
Trzeba trzeźwo życie brać, Kochana,
Trzeba wiedzieć, kiedy wstać
I wyjść...
Trzeba wyczuć, kiedy w szatni
Płaszcz pozostał przedostatni…

 

Zakończyliśmy kolejny sezon. Moim zdaniem Klub jest w dobrej kondycji, może nawet w bardzo dobrej. O jego wartości świadczy nie ilość klubowiczów ale ich jakość a przede wszystkim różnorodność – wiekowa, społeczna, uprawiane różne aktywności sportowe, również chęć do pracy społecznej, chęć do działań charytatywnych, chęć do pomocy wzajemnej. Atutem Klubu jest jego długa historia, pewne wypracowane wzorce, statut, regulamin kąpieli. Wypracowaliśmy imprezy, które weszły na stałe do kalendarzy polskich morsów. To jest nasz majątek.

Stowarzyszenie jest tworem dynamicznym. To co zastałem wstępując do Klubu kompletnie nie przystaje do tego co mamy teraz. Zmieniło się prawie wszystko, może oprócz wody w Bagrach. Za kilka lat Klub nie będzie już tym do czego się przyzwyczailiśmy dzisiaj. Dlatego jedni przychodzą bo im się podoba, a inni odchodzą bo już im się nie podoba. Nie można nic na to poradzić, nawet nie trzeba. Zmiany są i będą.    

Wobec dynamicznych zmian jakie zachodzą w Klubie doszedłem do wniosku, że z moim konserwatywnym podejściem mógłbym blokować rozwój Klubu. Jednocześnie w obecnej konfiguracji zarządu utraciłem zdolność do podejmowania wiążących decyzji. Dlatego zdecydowałem się odsunąć w cień. Uważam, że po trzech długich latach w zarządzie mam do tego moralne prawo. Trwanie na stanowisku prezesa do końca kadencji byłoby fikcją, czystym formalizmem. Moja decyzja ma również bardzo praktyczny sens - nie chcę ręczyć głową za działania zarządu, na które nie będę miał realnego wpływu.

W październiku, na początku nowego sezonu zwołam Walne, podczas którego wybierzemy nowy zarząd Stowarzyszenia. Ja nie będę kandydował. Nowemu prezesowi, natychmiast oddam wszelkie plenipotencje, jeśli trzeba pomogę własnym doświadczeniem a nieproszony nie będę się wtrącał.

A tymczasem wszystkim Wam bardzo serdecznie dziękuję za wspaniałe chwile, któreśmy razem spędzili w Klubie. To był dla mnie bardzo dobry czas.

Niech mróz będzie z Wami!

Wojtek Naworyta – Prezes Zarządu KKM Kaloryfer.